Filmowe przeboje na lodzie - Requiem dla snu

Data:

Bez bicia przyznaję się, że filmu Requiem dla snu nie oglądałam i nie wiem, czy obejrzę (choć opinia Inheracila może pomóc mi się ośmielić). Jednak zgodnie z tytułem mojego cyklu, zajmuję się nie samymi filmami, tylko tym, jak inspirują łyżwiarzy figurowych. A muzyka Clinta Mansella i Kronos Quartet okazała się bardzo inspirująca. Jest dramatyczna, przejmująca a jednocześnie główny temat składa się ze zdecydowanych ale "posuwistych" akordów, idealnie nadających się do ilustrowania łyżwiarskich szusów.

Na początek krótki program hiszpańskiego łyżwiarza Javiera Fernandeza , który nie zajmuje co prawda medalowych miejsc na mistrzostwach Europy czy świata, ale bardzo ładnie interpretuje muzykę:

(Zobacz Javiera Fernandeza w Piratach z Karaibów oraz Wilku i zającu).

Mimo że przejmująca, muzyka z "Requiem dla snu" jest nieco zbyt monotonna, gdy trzeba ułożyć program długi. Zazwyczaj, by atrakcyjnie pokazać umiejętności łyżwiarzy, w programie umieszcza się fragmenty o zróżnicowanej dynamice. Dlatego często fragmenty muzyki Mansella łączone są z innymi utworami. Na przykład Brian Joubert (znany z notek o Matrixie i agencie 007) w 2009 prezentował program dowolny z fragmentami muzyki z "Requiem" oraz Matrixa:

Z kolei rosyjska para taneczna Oksana Domnina i Maksim Szabalin Shabalin połączyli kompozycje Mansella z muzyką Zbigniewa Preisneta z filmu Podwójne życie Weroniki:


(Zobacz tę parę w programie do muzyki z filmu Matrix.)
więcej filmowych przebojów na lodzie

Zwiastun: